Dziś pogadamy o usypianiu dzieci.
Bardzo chętnie poznam Wasze sposoby
Mój najbardziej uniwersalny i skuteczny niemal w 100% to… (chyba nie będzie niespodzianki)… Karmienie piersią
No, ale 2/3 dzieci już od dawna piersi nie ssie, tak więc trochę różnych sposobów miałam okazję wypróbować i oto, co jeszcze u nas się sprawdza/ło:
– chusta/nosidło
– noszenie na rękach, przytulanie
– bujanie się na piłce gimnastycznej trzymając dziecko w ramionach
– wózek/samochód (u nas akurat rzadko działało, parę razy się zdarzyło, ale wpisuję, bo wiem, że u wielu dzieci to działa)
– bujanie w hamaku z chusty
– klepanie po pleckach/po pupie
– głaskanie po główce, policzku, plecach – ręką lub mięciutką pieluszką
– śpiewanie kołysanek
– czytanie
– wspomaganie się szumem (piszę “wspomaganie”, bo nigdy sam szum nie uśpił mi dziecka )