Największą trudnością w wychowaniu bez kar i nagród nie jest myślenie o tym, czym te kary i nagrody zastąpić. Największą trudnością jest zaprzestanie myślenia w tych kategoriach. Całkowita zmiana podejścia. Obranie innego celu. Skupienie się na bardziej na potrzebach dziecka, a nie na zachowaniu – choć to wcale nie musi oznaczać, że wszystkie te potrzeby będziemy mogli (lub będziemy chcieli) zaspokoić…